cNo jak sobie sprawdziłem to widziałem wszystkie produkcje po 1973-ym czyli od "Sanatorium pod Klepsydrą" i "Jak to się robi" do "Alternatyw4". Czemu tak się stało, że p. Kowalska przepadła gdzieś. Piękna kobieta - utalentowana - i znikła? To samo miałem do p. Starosteckiej - czemu? Z kolei beztalencia typu p. Trojanowska wracały i robiły kariery. Jeżeli jest to wyraz jakiejś artystycznej niezależności - to szacunek ogromny.
Pozdrawiam (mimo, że tego nie przeczyta) panią Halinę Kowalską