realizacja dosyć dobra, momentami naciągana, ale całościowo ogląda się bardzo dobrze. Isabel May ta dziewczyna jeszcze namiesza w świecie filmowym, za kilka lat jak będzie dużo ról dostawać to spokojnie mega gwiazda. Film do obejrzenia bez żadnych przeciwwskazań.
Ja bym dała 6 gdyby nie okropnie niedopracowani "ci źli" - serio, daliby im chociaż jakieś sensowne motywacje, nie proszę nawet o osobowości. Ja nie wiem jak charyzmatyczni musieliby być aktorzy żeby zagrać takie role bez ośmieszania się. To samo "stróże prawa", żenada po całości. Za to nie mam się do czego przyczepić jeśli chodzi o scenariusz i realizację. Napięcie jest, przewidywalności nie ma aż tyle co zwykle, nawet uzasadnienie "bohaterstwa" dziewczyny trzyma się kupy. Nic wybitnego, ale ogląda się fajnie.