Bardzo dobre dojrzałe SCIFI nie patrzcie na oceny "krytyków" Z opisów wynikało że ogólnie kicha scenariusz nie domaga itp. g....no prawda idżcie do kina
Zapowiadał się świetnie, ale tylko oprawa graficzna podołała. O ile prosta fabuła jest jaka jest, to przedstawiony świat niestety jest bezsensowny, pełen wewnętrznych sprzeczności (z kim walczą amerykanie? Z partyzantami, krajem, grupą naukowców? Stacja kosmiczna raz jest na orbicie, raz z 5 kilometrów nad powierzchnią, maszyny mają ludzkie zmysły i czas reakcji.
Film jest dobrą rozrywką, ale mógł być spójniejszy.
Maszyny mają ludzkie zmysły i czas reakcji bo były budowane na nasze podobieństwo. Dopiero wybuch wojny spowodował próbę ich eksterminacji. Stacja kosmiczna wg mnie była w kosmosie tylko była tak wielka że miała sprawiać perspektywe że lata niżej. Tutaj faktycznie przesadzili. Powinni pokazać ją mniejszą z perspektywy ziemi.
Gdyby były tak budowane, byłyby tworami bardziej ułomnymi niż ludzie, plus współcześnie policyjne oddziały antyterrorystyczne mają np: noktowizory, a maszynom wystarczyłaby kamera z szerszym spektrum, lub innym czujnik, których nie miały, bo zwykły dym je oślepiał.
Zdecydowanie przesadzili, rozmiar można oszacować po scenach na zewnątrz stacji i porównując z tym samolotem orbitalnym, jej szerokość (najdłuższy wymiar) raczej nie będzie przekraczać kilometra, czyli ma max 10x tyle co ISS, a gołym okiem ISS wygląda jak jasny punkt. I oczywiście odpala rakiety wielkości autobusów lecące wolnej niż gdyby spadały...
Niestety realizmu zbudowanego świata nie można obronić, ale wizualnie uczta dla oczu.
Przecież to wszystko już było. Dobre maszyny prześladowane przez złych ludzi (Surogaci), dziecko wybraniec to w ogóle co trzeci film tego typu... Nie ma w Twórcy absolutnie nic specjalnego poza efektami, muzyka i dobrą grą młodego Washingtona.
Akurat z całego filmu "gra aktorska" Washingtona najmniej mi się podobała. Słabo przekonujący w roli. Nie ma podjazdu do ojca niestety.
Zgadzam się, że można było się domyślić ale chodzi o to w jaki sposób zostało to pokazane - chodzi o dojrzałość. To nie było kino rozrywkowe. Niezniszczalni 4 byli rozrywkowi i bawiłem się przednie!
No właśnie nie jest za bardzo "dojrzałe" to sf. Koncept tam niby jakiś mógł być z tym wyzwoleniem robotów, ale nawet w filmie z Willem Smithem lepiej to pokazano. Tutaj w sumie nie pokazano, na jakiej zasadzie to działa, no i jakim prawem USA wpiernicza się w biznes innego kraju oraz tysiąc innych wątków, gdzie jakimś cudem koleś tajny agent 5 lat żyje z niunią i ją w sumie zapłodnił nawet, a nie ma pojęcia nic, o tym co robi. Jak się tak myśli nad tym konceptem, to on w ogóle nie jest przemyślany. Wyłączniki po boku to śmiech na sali.
Ale finalnie bardzo fajnie to wygląda i jest sprawnym zestawem scen akcji do tego przyzwoicie zagranym. Także na plus produkcja.
Co do USA to akurat masz to z autopsji. Wpierniczają się wszędzie bez powodów. Bufor Ukraina, do arabów, itd.
Dawać temu filmowi 8 gdzie 10 to max to jakieś nieporozumienie! "Bardzo dojrzałe kino" to może napisać 12-latek, który zobaczył ten film jako jeden z pierwszych sci-fi. Ilość durnot w tym filmie sprawia że trzeba napisać "bardzo durne kino"
Dokładnie! Mocno przereklamowany! Za to sugeruję obejrzeć serial "Silo". Fantastyczny!
https://www.filmweb.pl/serial/Silos-2023-10002094
Pełna zgoda. Dawno nie widziałem żeby tak zmarnować potencjał. Można by z tego zrobić świetny film ale wyszła kupa. Scenariusz chyba napisany przez AI zaprogramowane przez 10-latka. Potworna wręcz ilość głupot i nielogiczności. Co minutę łapałem się za głowę patrząc na to co się dzieje na ekranie. W tym filmie wszyscy są głupi chyba że to taka alegoria na temat coraz głupszego społeczeństwa, wtedy zwracam honor :)
Jak dla mnie super. Znawcy się znaleźli od siedmiu boleści. Jak czytam te komentarze to mnie śmiech bierze.
Trochę Nolanowe, i jestem przekonany gdyby było to oceny byłby 7 i wyżej. Jeśli ludzie dają Brabi albo Wszytko wszędzie naraz wyżej to widać że marketing steruje ocenami a na polskim podwórku jeszcze polityka oczyścicie. Krytycy oceniają jak im linia polityczna nakazuje. Dla mnie kawał niezłego kina przy piątku w browarem w ręku