nierealna bzdura i tyle... wyłudzenie pieniędzy, fałszywki, wszyscy przyjęci to głupole ale jednocześnie anioły (brak więc potrzeby jakiegokolwiek nadzoru/pilnowania porządku) żeby nie zagmatwać czasem filmu... wciskanie, że na prawdziwej uczelniach wszyscy pobłądzili i uczą się nie tego co chcą (a konkretniej, że wszyscy wolą się bawić i zdobywać niewiedzę od innych nic nie umiejących/wiedzących), trudno wyliczyć wszystkie mało realne bzdurki z tego filmu...
oczywiście ogląda się w miarę dobrze bo któż z nas nie wolałby się tak dobrze bawić w naukę, heh? ;]