Jak wrażenia po seansie? Mnie film osobiście przypadł do gustu - tym wymowniejszy, że nie był przegadany. Dobitność uzyskana poprzez obraz. Emocje niemal namacalne. Pokazał najgorszy efekt wojny - śmierć niewinnych.
myślę, że nie o wojnie film opowiadał ale o konflikcie człowieka z systemem :)
Właściwie to o jednym i drugim :) Nie spodziewałam się, że tak mnie poruszy.