David Harbour zagra główną rolę w przyszłorocznym „Violent Night”, thrillerze, którego premiera planowana jest na 2 grudnia 2022 roku. Za produkcję odpowiada studio Universal, a producentami filmu będą Kelly McCormick i David Leitch z wytwórni 87North. Scenariusz piszą Pat Casey i Josh Miller ("Sonic. Szybki jak błyskawica"), natomiast obraz wyreżyseruje Norweg Tommy Wirkola ("Jaś i Małgosia: Łowcy czarownic", "Zombie SS"). Na ten moment nie znamy niestety ani zarysu fabuły, ani reszty obsady filmu.
Harbour debiutował na Brodwayu w sztuce "Rainmaker", gdzie wystąpił u boku Woody’ego Harrelsona. Karierę ekranową rozpoczynał z kolei w telewizji, wystąpił gościnnie w odcinkach "Prawa i porządku". Popularność zapewniły mu jednak dopiero role w nowszych produkcjach - Elliota Hirscha w "Newsroomie" i przede wszystkim - szeryfa Jima Hoppera w serialu Netflixa "Stranger Things". Na koncie ma mniejsze role w "Wojnie Światów" Spielberga, "Quantum of Solace" Forstera czy "Tajemnicy Brokeback Mountain" Lee. W ostatnich latach częściej pojawiał się na dużym ekranie, zagrał m.in. "Czarnej Wdowie" u boku Scarlett Johansson i w "Tylerze Rake'u: Ocaleniu” razem z Chrisem Hemsworthem. Wcielił się w komiksowego antybohatera w nowej wersji "Hellboya", a już niedługo zobaczymy go w nowym sezonie "Stranger Things". Jego teaser znajdziecie poniżej: