Ironiczna komedia François Truffauta opowiadająca o mężczyźnie, którego obsesją są kobiety, a zwłaszcza ich nogi, została przez krytyke przyjęta z zachwytem. Historia zaczyna się na pogrzebie Betranda Moranesa, na który przyszły wyłącznie kobiety. Z perspektywy dołu wykopanego dla złożenia trumny kamera obserwuje ich nogi tak, jak przez
Bardzo przyzwoity, ironiczny, z dobrymi zdjęciami. Truffaut pod warstwą ironii ukrył prawdę o potrzebie akceptacji, o za wszelką cenę zaspakajanej samotności.
Nie jest to najlepszy Truffaut, film momentami nuży.
Co ciekawe jedyny film tego reżysera jaki można nabyć w polskich sklepach.