16 czerwca 1904 roku. Molly Bloom nie mogąć zasnąć wspomna namiętne popołudnie spędzone w ramionach kochanka Blazesa Boylana. Obok, ze stopami przy jej głowie śpi jej mąż, Leopold. Nagle opowieść cofa się do początku tego dnia, pozwalając nam śledzić przygody Blooma i młodego intelektualisty Stephena Dedalusa aż do momentu, w którym dochoddzi do ich spotkania.